W tych lokalach jeszcze nas nie było, choć niektóre z nich działają już ładnych parę lat. Przed wami kuchnia turecka, nepalska, azjatycka i słowiańska. Znaliście te restauracje?

Bosphorus – Piotrkowska 39

Na początek świeżynka na łódzkiej gastro mapie. Restauracja Bosphorus i kuchnia turecka, która od razu kojarzy się z dobrze doprawionym grillowanym mięsem. A jeśli mięso po turecku, to doner kebab. Ten w Bosphorus dostępny jest w ośmiu opcjach różniących się od siebie użytym mięsem (kurczak lub wołowina), wielkością i dodatkami. Do wyboru macie bułkę lub tortillę. Specjalnością restauracji jest Iskender Kebab, podawany na pieczywie tureckim i jogurcie, polany masłem i sosem pomidorowym. Bosphorus szczególnie poleca też kofty i zupę z soczewicy.
Tęskniliście za kumpirem? Oto powrót wypasionego pieczonego ziemniaka na Piotrkowską. Do ziemniaka z masłem, sosem i opcjonalnie kurczakiem dodatki dobiera się samemu. Ciekawą propozycją w menu jest turecki przysmak Tantuni – mięso zawinięte w placku lavas lub Somun Tantuni – mięso w bochenku chleba z dodatkami. 
W tygodniu możecie wpaść tu na dwudaniowy turecki lunch. Serwowany od 11.00 do 15.00 w cenie 30 zł za zestaw.
Do każdego zamówienia otrzymacie szklankę tureckiej herbaty gratis. Właściciele pomyśleli też o studentach, którzy przez cały tydzień mogą skorzystać z 10 procentowej zniżki na dania. 
Restauracja otwarta jest codziennie od 11.00 do 22.30. 

Third Eye – Opolczyka 17

Tę nepalsko-indyjską restaurację poleciło nam kilka osób. Działa już kilka dobrych lat a nam jeszcze nie udało się tu zajrzeć. Na pewno nadrobimy zaległości. Zjecie tu typowe dania indyjskie jak sizzlers na gorącym talerzu, chrupiące pakory, chlebki naan, sycące zupy i sosy z dodatkami np. makhani, korma i jalfrezi. Właścicielem restauracji jest rodowity Nepalczyk dlatego w menu nie zabrakło typowych dla kuchni nepalskiej pierożków mo-mo. Nadziane są warzywami lub kurczakiem i doprawione nepalskimi przyprawami. Można je zamówić solo lub zanurzone w nepalskiej zupie. W deserowej części menu znalazł się naan ze słodkim serem i rodzynkami oraz gulab jamun – kuleczki serowe w słodkim sosie. 
W Third Eye od poniedziałku do piątku zjecie lunch, serwowany od 11.30 do 16.00, w cenie 28 zł. 
Restauracja pracuje od poniedziałku do czwartku w godzinach 11.30 – 21.30, w piątki i soboty 12.00 – 22.00, a w niedziele od 12.00 do 21.00. Third Eye posiada swoją stronę internetową, przez którą można składać zamówienia z dowozem. 

Wok-Art – Wyszyńskiego 111 i Drewnowska 62

Kolejny przystanek a nawet dwa, ponieważ Wok-Art znajdziemy już w dwóch lokalizacjach w Łodzi. Restauracja specjalizuje się w kuchni azjatyckiej, oferuje dania kuchni chińskiej, tajskiej, koreańskiej, wietnamskiej i nepalskiej na bazie autorskich sosów. W kuchni mają doświadczonych azjatyckich kucharzy. Co dokładnie zjemy w Wok-Art? Zaczynając od aromatycznych zup – Phở, tom yum czy zupa kimchi na kwaśno-pikantnym bulionie z kurczakiem. Z dań głównych przygotowują kurczaka panierowanego w cieście lub różnych sosach, wołowinę i wieprzowinę na kilka sposobów oraz pad thai i udon curry. Jest też kilka propozycji dla wegan bazujących na tofu.
Restauracje otwarte są codziennie, od poniedziałku do piątku w godzinach 11.00 – 21.00, w soboty 12.00 – 21.00 , a w niedzielę od 12.00 do 20.00. Zamówienia możecie składać też przez ich stronę internetową z dostawą do domu. 

Perlyna Ukrainy – Piotrkowska 55

Wcześniejsza SerVantka. Przytulna restauracja w słowiańskim klimacie. Skryta w ogródku przy Piotrkowskiej 55. Serwują tu dania typowe dla kuchni ukraińskiej, polskiej i rosyjskiej. Menu nie jest obszerne i zawiera wszystko co najlepsze z kuchni każdego narodu. Jest solianka na mięsnym wywarze, śledzie pod pierzynką, gołąbki z mięsem, pierogi z wątróbką lub z ziemniakami, rosyjskie pielmieni, kotlet mielony czy filet z sandacza. Na słodko zjecie tu sernik królewski lub deser lodowy z adwokatem. Skoro jest słowiańska uczta nie mogło zabraknąć słowiańskiej zabawy. Restauracja organizuje imprezy okolicznościowe, recitale i koncerty muzyczne. 
Perlyna Ukrainy otwarta jest od wtorku do czwartku w godzinach 12.00 – 22.00, w piątek i sobotę do 23.00, w niedziele do 21.00. W poniedziałki restauracja jest nieczynna. 

Pekińskie Smaki – Beijing Taste – Rewolucji 1905 roku 48A

To kolejne miejsce z polecenia. Szukacie chińskiej kuchni z prawdziwego zdarzenia? Sprawdźcie Beijing Taste. Nie spodziewajcie się rewelacji w wystroju i wyglądzie potraw, ale w smaku już tak. Beijing Taste to typowo chińska restauracja, którą już na pierwszy rzut oka wyróżnia od pozostałych mniejsza ilość dań w menu – nie ma tu kurczaka i kaczki na dwadzieścia sposobów, ale sprawdzone kompletne i tradycyjne potrawy. Ich bestsellerami jest boczek po syczuańsku, pierożki na parze i kurczak w soku liczi, z bardziej intrygujących propozycji zwróciłam uwagę na jajeczną zupę z wodorostami, smażonego kraba z imbirem i zieloną cebulą, bakłażany po pekińsku i… sałatkę ze stuletnim jajem. Wszystko brzmi jakby można było zaznać tu prawdziwej chińskiej kuchni. Dodatkowym atutem są ceny – zupy od 9 do 14 złotych, dania główne wahają się od 24 do 48zł za kraba. Zamówienia można składać z dostawą przez aplikację Glovo. 
Restauracja pracuje przez cały tydzień od 11.00 do 21.00, z wyjątkiem niedzieli – wtedy godzinę krócej.