Chilli Bar. Azjatycka kuchnia przy Matejki
Oddalamy się od centrum miasta i odwiedzamy kolejne miejsce, którego zeszłoroczne otwarcie przeszło bez echa. Chilli Bar na początku listopada świętował swoje pierwsze urodziny. Lokal przetrwał próbę czasu i chyba nie jest to tylko zasługa studentów z pobliskiego Lumumbowa.
Chilli Bar mieści się na parterze odnowionego budynku przy ul. Matejki 3/5 (niedaleko skrzyżowania z ul. Telefoniczną). Przez ścianę sąsiaduje ze sklepem spożywczym Lewiatan (wcześniej była tutaj Alma), a przez sufit z siłownią FitFabric. Powierzchnia lokalu nie poraża swoją wielkością. Jest kilka stolików i drewnianych lad przytwierdzonych do ścian, przy których można usiąść na wysokich krzesłach. Najbardziej charakterystycznym elementem wystroju jest ogromna fototapeta z papryczkami chilli i miską wypełnioną kolorowym pieprzem. To obrazkowa zapowiedź pikantnych smaków i orientalnej kuchni.
Kucharze i obsługa Chilli Baru pochodzą z Wietnamu. W karcie znajdziemy jednak nie tylko dania z ich rodzimego kraju. Menu to zbiór wielu klasycznych potraw azjatyckich, a poziom jedzenia zdecydowanie odbiega od większości znanych łodzianom orientalnych barów. Zjecie tu na przykład klasyczne wietnamskie pho – z wołowiną, kurczakiem lub w wersji wegetariańskiej czy kanapki banh mi, które trafiły do menu śniadaniowego. Dostępna jest także tajska zupa tom yum z krewetkami i boczniakami czy mango salad. W takim menu nie mogło zabraknąć spring rollsów, podawanych w wersji klasycznej i smażonych (nazywanych popularnie sajgonkami). W różnych wersjach kosztują od 9 zł do 14 zł za 3 sztuki.
Najwięcej miejsca w menu zajmują jednak dania na bazie makaronu lub ryżu. Jest wietnamskie bun cha z grillowanymi kotletami wieprzowymi (17 zł), ale także makaron chiński w czterech wersjach smakowych, podawany z solidną sałatką z białej kapusty i marchewki (ceny od 15 do 19 zł), klasyczne tajskie curry czy smażony ryż. W karcie Chilli Baru znalazł się również popularny tajski makaron pad thai. Serwowany jest z kurczakiem, krewetkami lub w wersji wegetariańskiej z ostro doprawionym smażonym tofu (15 zł). Dania wege oznaczone są w menu zielonym listkiem, czerwona papryczka oznacza ponadprzeciętną ostrość (tu radzę uważać!).
Wszystkie potrawy sprzedawane są na miejscu lub na wynos. W lokalu nie ma za wiele miejsca, ale można tu usiąść na chwilę i zjeść ładnie podane, azjatyckie potrawy. Na koniec informacja dla studentów, których w Chilli Barze – niezależnie od pory dnia i tygodnia – obowiązuje 10-procentowy rabat na wszystkie pozycje z karty. Wystarczy mieć ze sobą ważną legitymację.