Niskokaloryczne sałatki, witaminowe koktajle, ale również zdrowe desery czy proteinowe gofry. Wszystko dla tych, którzy dbają o odpowiednią dietę.

Day Ok to nie tylko miejsce dla tych, którzy od nowego roku postanowili zgubić zbędne kilogramy. Oferta restauracji skierowana jest do wszystkich, którzy liczą kalorie i zwracają uwagę na jakościowy skład swoich posiłków. Gdzie można byłoby najlepiej stworzyć takie miejsce? Oczywiście w pobliżu fitness klubu. Tak właśnie jest w przypadku Day Ok – mieści się przy rogu Kilińskiego i Piłsudskiego (w dawnym budynku Almy), tuż obok Fit Fabric.

Wystrój Day Ok jest niezobowiązujący – spokojnie możecie tam wpaść przed lub po treningu. Jak przystało na „zdrowe” miejsce, jest tu sporo zieleni (w tym kolorze utrzymane jest logo i elementy wystroju), ale w aranżacji przemycono też modne detale, takie jak ściana z odzyskanej cegły czy surowy, betonowy sufit. Również godziny otwarcia są przyjazne dla gości klubu fitness. W tygodniu restauracja pracuje od 8.30 do 22.00, w soboty i niedziele od 10.00 do 20.00. Można tu wpaść na śniadanie (zestawy są sprzedawane do godz. 12.00), niezobowiązującą przekąskę czy obiad, a również zabrać jedzenie w pudełkach na cały dzień.

Co wyróżnia menu Day Ok? Jest tu dużo warzyw (kupowanych od lokalnych rolników), kasz i superfoods. Co istotne – większość dań dostępna jest w dwóch wielkościach, a przy każdym znajdziemy informację dotyczącą kaloryczności. Potrawy te są wspólnym dziełem dietetyka z Eat Fit i pracującego na miejscu szefa kuchni. Jeżeli chcielibyście zmodyfikować swoje danie, nie ma problemu – ekipa z doświadczeniem w cateringu dietetycznym poradzi sobie zarówno z obliczeniem dodatkowych kalorii, zwiększeniem ilości białka czy też odchudzeniem wybranej pozycji.

Wrapy, sałatki i boxy – oto trzy główne kategorie w menu Day Ok. Wrapy dostępne są w 4 wersjach: z wołowym mięsem mielonym, kurczakiem, szarpaną wieprzowiną i tofu, którym towarzyszą odpowiednio dobrane dodatki (ceny małych porcji wahają się w przedziale  11,99-13,99 zł, dużych: 14,99-16,99 zł). Jeżeli od zrolowanej wersji wolicie tradycyjne kanapki, znajdziecie je w ofercie Day Ok – oczywiście na razowym lub pełnoziarnistym pieczywie. Panie chętniej sięgają po sałatki, na przykład Oriental day z kurczakiem, mixem sałat, mango, kolendrą, papryką, ogórkiem, orzeszkami arachidowymi, sezamem i słonecznikiem, zaś panowie po Boxy XL i XXL, które składem nawiązują nieco do sałatek, ale na pewno bliżej im do dań głównych, niż lekkich przekąsek.

Ceny boxów XL zaczynają się już od 11,99 zł. Dwa złote więcej zapłacicie za Pumpkin day, w którego skład wchodzi grillowany kurczak, kasza pęczak, dynia hokkaido, świeży szpinak i orzechy arachidowe, dla miłośników ryb przygotowano zaś łososia z kaszą jaglaną, awokado, fasolką szparagową, pomidorem i czarnym sezamem (16,99 lub XXL za 24,99 zł). Wszystkie dania mają dedykowane sosy, ale można je również zamienić lub dodatkowo dokupić. Jeżeli znudzi wam się standardowe menu, codziennie kuchnia przygotowuje też danie dnia (np. niskokaloryczną zupę ogórkową czy razowy makaron z tuńczykiem).

Na tym oczywiście nie koniec. Są też świeżo wyciskane soki, warzywne i owocowe smoothies (np. jogurt z marchewką, dynią, jabłkiem, chilli i imbirem czy jogurt z czerwoną porzeczką, jabłkiem, bananem, miętą i miodem – każdy za 5,99 zł) oraz dietetyczne desery. Spójrzmy na kalorie. Najmniej ma ich pudding jaglany z kardamonem (262 kcal), niewiele więcej brownie z batatów (308 kcal), ale mamy tu też proteinowe naleśniki (450 kcal) czy granolę z jogurtem dostarczającą ponad 700 kcal! Jeżeli dziwią was te wartości, pamiętajcie – dieta 1000 kalorii dobra jest dla osób, które chcą schudnąć, a prowadzą siedzący tryb życia. Czym innym jest jednak dobrze zbilansowany jadłospis osób aktywnych, a właśnie takie regularnie odwiedzają Day Ok.