Dziękujemy!
W odpowiedzi na nasze ogłoszenie dostałyśmy przeszło 50 zgłoszeń – wszystkim wam bardzo dziękujemy.
Ilość wiadomości od was przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Nie tylko dziękujemy za tak szeroki oddźwięk, ale i wszystkie miłe słowa, które podały w mailach. Chociaż ostatni czas nie pozwalał nam poświęcić Jemy w Łodzi tak dużo czasu, jakbyśmy chciały, dostałyśmy od was potężną dawkę energii do pracy. Obiecujemy, że na portalu będzie się działo coraz więcej. W dużej mierze za sprawą osoby, która lada moment dołączy do naszego zespołu.
Przepraszamy, że nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć każdemu indywidualnie. Żałujemy, ponieważ najchętniej spotkałybyśmy się ze wszystkimi. Wiedziałyśmy, że Łódź może pochwalić się szerokim gronem pasjonatów dobrego jedzenia, ale nie spodziewałyśmy się, że tak wiele osób poświęca każdą wolną chwilę na próbowanie nowych smaków, wizyty w restauracjach czy śledzenie kulinarnych blogów.
Dziś spotkałyśmy się z wybranymi osobami, a jedna z nich już w przyszłym tygodniu spróbuje swoich sił na łamach Jemy w Łodzi. Przed nami ciążka noc i weekend burzliwych dyskusji – wszyscy byliście super i mamy nie lada orzech go zgryzienia, kogo wybrać. Wierzymy w kobiecę intuicję i szczęście i już zaczynamy wyciągać z szuflady pomysły, na których realizację do tej pory brakowało nam czasu.