Gotujemy z łódzkimi blogerami - wegański pasztet według Cocina de la Mamacita de Bożenka
W naszym cyklu Wielkanocnych przepisów od łódzkich blogerów czas na coś z innej beczki. Zaskoczcie gości wegańskim pasztetem z grochu.
O Dominice Czapskiej z bloga Cocina de la Mamacita de Bożenka i jej obiadkach czapkowych mogliście już przeczytać na naszej stronie. Dzisiaj prezentujemy wam przepis jej autorstwa na Wielkanocny przepis dla tych, którzy stronią od mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego.
SKŁADNIKI:
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Groch moczymy przez około pół godziny. Możemy wcale nie moczyć. Gotujemy go z kostką warzywną i z odrobiną oliwy. Kiedy widzimy, że trochę nam urósł i zmiękł, odcedzamy i odstawiamy do wystygnięcia. W tym samym czasie na drugim palniku gotujemy szklankę kaszy jaglanej (również z kostką warzywną). Na patelni podsmażamy por, cebulę i starte marchewki ze wszystkimi przyprawami. Kiedy się nam to troszkę podsmaży i poddusi, dodajemy słonecznik. No i pozostaje nam wszystko zmielić. Ja miksowałam na dwie tury. Groch z kaszą były jeszcze ciepłe więc nie musicie czekać, aż wszystko wystygnie. Później smarujemy blachę odrobiną oliwy, sypiemy troszeczkę bułki tartej i wykładamy masę do blaszki. Podlałam to odrobiną wody, żeby łatwiej ugładzić w formie, a wierzch posypałam ziołami i bułką tartą. Z tej ilości wyszły mi jedna mała i jedna dłuuuga blaszka pasztetu.