Niezwykły mural na ścianie, a w młynkach ziarna z najlepszych polskich palarni. Poznajcie Hot Air Cafe, w którym przygotują wam espresso idealnie dopasowane do waszego smaku.

Kilka dni temu oferta Piotrkowskiej 217 poszerzyła się o lokal z kawą speciality. Jeszcze niedawno sąsiadem Klubu Wino była siłownia, teraz przestronny lokal zajęła Hot Air Cafe. – Szukałem miejsca, które da nam przestrzeń. Koniec z gęsto ustawionymi stołami – tu goście mają czuć swobodę i komfort – mówi założyciel kawiarni, Janusz Leszkiewicz. Nie jest kawowym nowicjuszem – wiele lat współpracował z Quba Cafe, był również współzałożycielem The Brick. Po sprzedaniu udziałów postanowił działać na własną rękę – tak właśnie doszło do otwarcia Hot Air Cafe.

Lokal przy Piotrkowskiej 217 jest też wysoki – to dało potencjał do umieszczenia na głównej ścianie i suficie niecodziennego muralu. – Byliśmy z żoną pomysłodawcami wystroju, ale w kwestiach grafiki zostawiliśmy wolną rękę Cyprianowi Łukasikowi i Marcinowi Wilkoszewskiemu. To w pełni ich dzieło – mówi Janusz Leszkiewicz. Faktycznie robi wrażenie – formą, pomysłem, kolorystyką i wykonaniem. Gorące powietrze unosi do nieba balon i sterowiec, ale ma też kawowe konotacje (w końcu to właśnie gorącym powietrzem spienia się mleko). Do tego niecodzienny, wolnostojący bar-nie bar, inspiracje steampunkiem i regał z kawowymi dobrami, bo Hot Air Cafe to nie tylko kawiarnia, ale również sklepik, w którym poza kawą, dostępna jest cała bateria sprzętu do jej parzenia czy serwowania.

Teraz sprawa najważniejsza, czyli kawa. Ta pochodzi z kilku sprawdzonych palarni z całej Polski. Jest parzona w ekspresie ciśnieniowym, ale również alternatywnie (do wyboru drip, chemex, cold brew, Gabi Master). Tu trzeba podkreślić, że w Hot Air Cafe mówimy o poziomie jej przygotowania na poziomie master. Wszystko ma znaczenie – młynki z chłodzonymi żarnami, które gwarantują precyzyjny i powtarzalny stopień mielenia ziaren, jedyny w Polsce system stabilizacji parametrów wody (dla amatorów – urządzenie wykorzystuje się przy parzeniu kawy metodą alternatywną i które gwarantuje, że jej temperatura będzie ściśle określona i niezmienna, aż do setnych części stopnia) oraz ekspres, który przygotuje kawę idealnie dopasowaną do waszych potrzeb.

O co chodzi? (wytłumaczę swoimi słowami, a Janusz Leszkiewicz pewnie tylko przewróci oczami i westchnie z politowaniem). W tymże ekspresie programuje się parzenie z uwzględnieniem konkretnej temperatury i ciśnienia na poszczególnych etapach całego procesu. Doświadczony barista wie, jak dobrać te parametry, aby uzyskać najlepszy balans pomiędzy wszystkimi smakami. Dzięki temu ta sama kawa może różnie smakować (zależnie od ustawień). Decyzję tę podejmuje fachowiec, ale jeśli się uprzecie, że chcecie pozbyć się z kawy jej gorzkiej czy kwaśniej nuty, można to zrobić (jak ktoś nie zrozumiał, niech poprosi o lepszą wersję w kawiarni J).

Ceny? Normalne – zaczynają się od 6 zł za espresso, cappuccino 8 zł, najdroższe (14 zł) są ice moccha i aero tonic (tak, to kawa z tonikiem, ponieważ ten napój przez swoją naturalną gorycz nie dominuje nad kawą). To tego własnego wypieku ciasta (np. niezwykle popularny sernik z bezą za 10 zł), muffiny, a za chwilę również zestawy śniadaniowe w cenie 20 zł z dowolnym napojem. Kawiarnia czynna jest codziennie w godzinach 9.00-20.00, w piątki i soboty pracuje godzinę dłużej.