House of Seitan gotuje w Korzeniach w ten weekend
To będzie kulinarny guest spot, którego nie możecie przegapić. W nadchodzący weekend swoje wegańskie popisy zaprezentuje w Korzeniach Zeta z ekipy House of Seitan.
Działalność House of Seitan śledzę z uwagą od dłuższego czasu, dlatego odkąd dowiedziałam się, że zawitają do Łodzi z ekscytacją przebieram nóżkami. Wy też powinniście. To jedna z najciekawszych wegańskich inicjatyw kulinarnych w naszym kraju, której działalność wychodzi daleko poza samo gotowanie. House of Seitan tworzą trzy dziewczyny – Zeta, Iga i Nastka, które jak same o sobie piszą, są związane z hc/punkiem i chcą swoje ideały przelać na to, co ludzie dostają na talerzu. Udaje im się to bezbłędnie.
Zeta gotuje na codzień w różnych knajpach (najpierw we Wrocławiu, a obecnie w gdańskim Avocado), a Iga i Nastka towarzyszą jej podczas eventów i zbiórek, w których często biorą udział. House of Seitan to projekt, który jest dla nich sposobem na pozytywne pokazanie, że dieta wegetariańska lub wegańska to nie wyrzeczenia, a masa nowych smaków i kulinarnych możliwości. Dodatkowo dziewczyny aktywnie działają w akcjach na rzecz zwierząt, czy potrzebujących ludzi, bo są przekonane, że nie zostawia się kogoś słabszego samemu sobie. Do tej pory przeprowadziły już zbiórki pieniędzy na zwierzaki, schroniska, pomagały rodzinie z Ukrainy i współorganizowały trójmiejską Wegilię, z której cały dochód przekazany został na Ośrodek Pomocy w Jelonkach.
Kulinarne propozycje House of Seitan to naprawdę wyjątkowe wegańskie jedzenie. Talerze pełne kolorowych pyszności inspirowanych kuchniami z całego świata przekonają nawet mięsożerców, że kuchnia roślinna może być kreatywna, ciekawa i pyszna. Szczególne miejsce w gotowaniu Zety zajmuje jednak kuchnia domowa z ziemniakami w roli głównej. „Możemy robić kuchnie tajskie, składać sajgoneczki albo opalać creme brulee, ale w żaden sposób nie zmieni to faktu, że zamiast serc mamy ziemniaki, a naszym konikiem zawsze była kuchnia domowa.” – napisała na Facebooku pod zdjęciem klusek śląskich na sosie pieczarkowo – rozmarynowym, podanych z kotlecikami gryczanymi ze śliwką, surówką i sałatką.
W najbliższy weekend Zeta przyjedzie do Łodzi na gościnne, kulinarne występy w Korzeniach w podwórku Piotrkowska 217. Z Miśką, właścicielką łódzkiej wege restauracji znają się od dawna, miały też okazję razem pracować. W sobotę i niedzielę dziewczyny przygotują dla gości kilka popisowych dań. Będziecie mieli okazję spróbować m.in. schabowego z seitana, zielonego curry fistaszkowego, czy gulaszu meksykańskiego z czekoladą.
Jeśli kuchnia spod znaku House of Seitan skradnie wasze podniebienia, to niedługo możecie mieć okazję dowiedzieć się o niej więcej. Wspólnie z Marysią z Food Fight, Zeta pracuje nad niezwykła książką kulinarną Fuckinlicious. „Wertując książki z przepisami stwierdziłam, że większość czyta się tak, jakby autor połknął kij od szczotki. A to nie jest codzienność która mnie otacza.” – pisze o projekcie Zeta. – „Kuchnia to emocje, trochę rzucania mięsem, PMA i masa ludzi, którym możemy sprawić dużo frajdy dobrym jedzeniem. Tu nie jest grzecznie, nie chodzimy w fartuszkach w kwiatki a przy mega ostrym zapierniczu ratuje nas właśnie dystans i poczucie humoru, więc chciałam to przelać na papier.”
Na książkę trzeba jeszcze chwilę poczekać, ale jedzenia Zety możecie spróbować już za kilka dni. Wpadnijcie w weekend do Korzeni, bo zapowiada się naprawdę pysznie.