Jak wiadomo, nasz portal poświęcony jest gastronomii w Łodzi, ale robimy wyjątek i na chwilę przenosimy się do Pabianic, gdzie nie tak dawno został otwarty drugi lokal House of Sushi.

Widzieliście charakterystyczne, biało-czerwone logo na lokalu przy ul. Zamkowej 23A w Pabianicach? Zbieżność nie jest przypadkowa – to nowa restauracja franczyzowa marki House of Sushi, którą znacie z podwórka Secesja 89.

To samo logo, menu, ceny i podobny (choć nieco odświeżony) wystrój. Jeżeli jesteście bywalcami House od Sushi z Piotrkowskiej na pewno odnajdziecie wspólne elementy wystroju w pabianickim lokalu, ale słusznie nie próbowano zrobić tu kopii łódzkiego baru, a nadać nowej lokalizacji spójnego, ale równocześnie własnego charakteru. Wnętrze jest bardziej surowe, ściany zdobi jedynie wachlarz, a długi bar, przy którym można przyglądać się pracy sushimasterów, pomalowano na ciemny grafit. Latem możecie skosztować również sushi na świeżym powietrzu, najlepiej w towarzystwie schłodzonego japońskiego piwa.

W pabianickim lokalu obowiązuje to samo menu i ceny. Może okazać się to zaskoczeniem, ale największą popularnością cieszą się tu zupa ramen z wołowiną lub owocami morza (21 zł) i kaczka śliwkowa w temperze (41 zł), choć oczywiście restaurację odwiedzają też fani rolek. Najtańsze hosomaki z rybą kosztują 15 zł, za porcję Philadelphia Maki zapłacimy 31 zł, a za specjalności HOS – 38 zł. Równorzędną pozycję w menu zajmują też ciepłe dania kuchni japońskiej, uzupełnione przysmakami rodem z Chin czy Korei. Sushi można zjeść tu na miejscu, a również zamówić z dostawą do domu czy pracy (minimalna wartość rachunku to 50 zł). Już wkrótce, wzorem Łodzi, restauracja w Pabianicach zacznie organizować warsztaty sushi.

Na koniec jeszcze jedna dobra wiadomość – nowy lokal będzie honorował karty Jemy w Łodzi, tak więc lista naszych partnerów wzrosła do 26 restauracji, a wy możecie cieszyć się 15% rabatem również poza rodzinnym miastem.