Jaka będzie łódzka gastronomia w 2017 roku? fot. pixabay.com

Jak co roku w styczniu przyglądamy się światowym trendom kulinarnym i zastanawiamy, które z nich przyjmą się w łódzkich restauracjach. Czego możemy spodziewać się w 2017?

Łódzki rynek gastronomiczny nadal nie jest trendsetterem w skali kraju, ale dynamikę jego rozwoju dostrzegamy nie tylko my. Oczy kulinarnych ekspertów zwracają się w stronę naszego miasta coraz częściej, o czym świadczyć może chociażby fakt, że zawitał do nas Restaurant Week i to właśnie w naszym mieście zorganizowano ostatnią galę Żółtego Przewodnika Gault&Millau. Lokalne restauracje chętnie podążają za światowymi trendami, dlatego dzisiaj przyjrzymy się tym, które mają szansę podbić nasze podniebienia w nowym roku.

Kuchnia roślinna

Jaka będzie łódzka gastronomia w 2017 roku? fot. pixabay.com

Ten trend rozwija się w łódzkich restauracjach już od jakiegoś czasu i wszystko wskazuje na to, że w tym roku jeszcze się nasili. Kuchnia roślinna przestaje kojarzyć się nam z tekturowymi kotletami sojowymi, a coraz częściej oznacza po prostu smaczne, zdrowe jedzenie. Rok 2016 przyniósł nam trzy nowe wegańskie restauracje, a w ofercie wielu innych regularnie pojawiają się propozycje dla wegan. Nie inaczej będzie w 2017. Już dziś planowane są otwarcia kolejnych wegańskich lokali, a roślinne propozycje będą pojawiały się w menu restauracji z większą częstotliwością.

Jak najmniej odpadów

Jaka będzie łódzka gastronomia w 2017 roku? fot. pixabay.com

Rosnąca świadomość ekologiczna klientów restauracji i samych szefów kuchni sprawia, że wszyscy nabierają większego szacunku dla produktów. Z tego powodu pojawia się dbałość o wykorzystywanie ich w pełni. Od jakiegoś czasu w restauracjach pojawiają się dania wykorzystujące dotychczas mniej popularne mięsa, jak poliki czy podroby. Teraz w podobny sposób podchodzi się również do warzyw. Wykorzystywanie ich „od korzonka po natkę” sprawi, że w ofercie restauracji pojawi się więcej nietypowych dodatków do dań. Można to już zaobserwować w podejściu szefów kuchni jednej z najlepszych restauracji otwartych w minionym roku w Łodzi – Cztery Ściany. W ich ślady z pewnością pójdą kolejne lokale.

Technologia w służbie jedzenia

Jaka będzie łódzka gastronomia w 2017 roku? fot. pixabay.com

W 2016 roku, w startupy związane z jedzenie zainwestowano w Dolinie Krzemowej kilka miliardów dolarów. Aplikacje służące zamawianiu jedzenia, rezerwacji stolików, organizacji cateringów, zamawianiu produktów od lokalnych producentów i wielu innym celom powstają jak grzyby po deszczu. Wkrótce korzystanie z nich stanie się z pewnością bardzo powszechne. Skorzystają z tego zarówno goście restauracji jak i sami restauratorzy. Oprogramowania i aplikacje na urządzenia mobilne ułatwią nam nie tylko zamawianie jedzenia do domu, ale także organizację wizyt w knajpach. Interaktywne stoliki to może pieśń przyszłości, ale jest ona bliżej niż nam się wydaje.

Ekologicznie, świadomie, lokalnie i zdrowo

Jaka będzie łódzka gastronomia w 2017 roku? fot. pixabay.com

Goście restauracji coraz częściej interesują się tym, co ląduje na ich talerzu. Chcą wiedzieć skąd pochodzi jedzenie, czy mięso nie jest nafaszerowane antybiotykami i czy jajka pochodzą od kur hodowanych na wolnym wybiegu. Restauracje będą coraz częściej odpowiadały na to zapotrzebowanie podając podobne informacje w menu i sięgając do oferty dostawców, którzy są gwarancją najwyższej jakości produktów. Chcemy jeść zdrowo i lokalnie nie tylko we własnych domach, ale także poza nimi. Stąd pojawienie się miejsc takich jak chociażby Spiżarnia Rydzyńska i jej współpraca z łódzkimi restauracjami. Kto wie, może doczekamy się nawet pierwszej łódzkiej restauracji z własnym ogrodem i uprawami?

A także…

Jaka będzie łódzka gastronomia w 2017 roku? fot. pixabay.com

Coraz większą popularnością cieszą się bezalkoholowe koktajle i napoje. Goście restauracji szukają czegoś więcej niż sok, cola i modne napoje butelkowe. W ofercie lokali będą pojawiały się ciepłe i zimne napoje domowe – nie tylko lemoniady i herbaty z syropem.

Diety pudełkowe zyskują rosnącą popularność już od jakiegoś czasu i wszystko wskazuje na to, że ten trend dalej będzie się rozwijał. Coraz więcej osób chce jeść smacznie i zdrowo, a nie zawsze ma czas gotować zbilansowane posiłki.

Na nowo odkryjemy też wiele produktów, które odeszły w zapomnienie. Szczególnie kasze i nasiona, które jadły nasze babcie, ale które teraz szefowie kuchni odkrywają na nowo. Wystarczy spojrzeć na szaleństwo związane z kaszą jaglaną czy pęczakiem.

Podobne posty

Już 18 maja 2012 roku o godzinie 20.20 w strefie Off Piotrkowska (ul. Piotrkowska 138/140) ...
23 maja House of Sushi (ul. Piotrkowska 89) zaprasza na warsztaty kaligrafii. To trochę alternatywny ...
W dniach 1-2 czerwca odbędzie się w Łodzi Festiwal Viva I'Italia. Warsztaty i sesje kulinarne, ...