Dziś zapraszamy was na wyprawę do bardzo łódzkiego hotelu Borowiecki***. Dowiedzcie się więcej o działającej tu restauracji i powalczcie o zaproszenie na kolację, które wygrać możecie w naszym konkursie.

Działający przy ulicy Kasprzaka 7/9 hotel Borowiecki pierwszych gości przyjął ponad trzy lata temu. Nazwa obiektu nawiązuje do tytułowej postaci z powieści Władysława Reymonta Ziemia obiecana, bo hotel od początku miał być miejscem o silnym, łódzkim rodowodzie.

Hotelowa restauracja jest miejscem niezwykle eleganckim, które świetnie nadaje się na organizowane tu często wesela, przyjęcia i bankiety. Nie oznacza to jednak, że nie można wpaść tu na obiad czy kolacje w weekend lub w tygodniu. Tutejsza karta stanowi połączenie tradycyjnej kuchni polskiej z innymi kuchniami etnicznymi w wydaniu fusion. Za kształt menu odpowiedzialny jest szef kuchni Marcin Jach, a wśród jego propozycji na lato znajdziecie m.in. sznycel cielęcy zapiekany z maślakami i parmezanem z szpeclami i fasolką szparagową lub panierowany filet z indyka serwowany na carpaccio z cytryny z puree z pasternaku.

Restauracja otwarta jest w godzinach 10.00 – 22.00 i nie trzeba być gościem hotelu, aby móc wybrać się tu na przykład na romantyczny wieczór we dwoje. Taki, na jaki zaproszenie zgarnąć możecie w naszym konkursie!

KONKURS

Hotel Borowiecki ufundował zaproszenie na kolację na dwóch osób w swojej restauracji. Aby je zdobyć wystarczy wysłać na adres kontakt@jemywlodzi.pl maila z odpowiedzią na pytanie:

Z czym kojarzy ci się łódzka kuchnia regionalna lub łódzka kuchnia twojego dzieciństwa?

Na wasze maile czekamy do piątku, 13 września 2013 r., do godziny 23.59. Nagrodzimy autora najciekawszej wypowiedzi. Nie zapomnijcie podać w mailu swojego imienia, nazwiska i numeru telefonu. Powodzenia!

ROZWIĄZANIE KONKURSU

Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie. Dostałyśmy mnóstwo pięknych i bardzo apetycznych odpowiedzi na nasze pytanie. Nagrodę w postaci zaproszenia dla dwóch osób na kolację w restauracji hotelu Borowiecki otrzymuje Kasper Fiszer, który podbił nasze serca niezwykle oryginalną opowieścią o łódzkiej pizzy regionalnej 🙂 Serdecznie gratulujemy i życzymy smacznego!