Wiemy już, który ogródek w podwórzu uważacie za najładniejszy. Teraz czas na ulicę Piotrkowską.

Jednakowy kolor parasoli, podobne ogrodzenia i stoliki – ogródki stojące na Piotrkowskiej muszą trzymać się wyznaczonych przez urząd standardów, niestety większość restauratorów poprzestała na wyposażeniu dostarczonym przez dostawców piwa. Na szczęście niektórzy wyłamują się spod nudnej sztampy.

Klub Siódemki
Część ogródka zorganizowano w formie plaży, co bez wątpienia wyróżnia miejsce na tle sąsiadów. Są leżaki i pufy, panie przed wejściem muszą jedynie ściągać szpilki, gdyż brnięcie przez piasek w podobnym obuwiu jest zadaniem dość karkołomnym.

One – 21 Club
Ogródek zwraca uwagę dużą ilością zieleni. W jego obrębie znajduje się klomb z kwiatami, kwietne donice stanowią też część ogrodzenia od strony ulicy. Dzięki plecionym krzesłom całość prezentuje lekko i estetycznie.

Presto Pizzeria Trattoria
Tu również nie znajdziemy mebli sygnowanych marką piwa. Ciemne, ażurowe stoliki i krzesła nawiązują do klimatu lokalu. Kameralność uzyskano dzięki roślinom w donicach – jest naprawdę przyjemnie.

ShotMe by Gossip
Kolorowych akcentów nie mogło zabraknąć również w ogródku. Wystarczy kilka lampionów i latarenek na stolikach, by ogródek nabrał innego charakteru. Do tego wygodne, lekkie krzesła i zieleń.

Zmiana Tematu
Nieco ascetyczny ogródek wyróżnia się na tle konkurencji pomalowanymi na szaro meblami. Do tego donice z jasnego drewna z ciekawą roślinnością (botanik ze mnie żaden – wiem tylko, że to nie tuje), a pod witryną stoliki zaaranżowane ze skrzynek po fritz-koli.

Głosy na najfajniejszy ogródek możecie oddawać w naszej ankiecie (jest umieszczona w lewym górnym rogu strony). Głosowanie będzie trwało do niedzieli 28. lipca.