Znamy już finalistów konkursu na najfajniejszy ogródek. W pierwszej części ogródki z bram ulicy Piotrkowskiej i okolic.

Tu nie obowiązują meble z browarów – jest zielono, kolorowo, cicho i przytulnie. Oto nasze nominacje:

Dekadencja
Coś dla miłośników przytulnych wnętrz wypełnionych oryginalnymi starociami i dodatkami. Nieco zamkniętą formę nadaje żeliwna konstrukcja, w której znalazło się miejsce dla wiklinowych krzeseł, ozdób i kwiatów.

Fresco Cafe
Pozostajemy pod numerem 107. Przy ścianie, na drewnianej podłodze stanął  urokliwy ogródek Fresco Cafe. Przytulności nadaje tu zarówno markiza, donice z kwiatami, jak i ozdoby.

Irish Pub
Znane od lat miejsce w odświeżonej formie. To nie tylko ciekawie zaaranżowane stoliki zajmujące teren całego podwórka, ale również kącik dla dzieci (jest nawet kojec dla maluchów) czy zabudowana antresola z widokiem na ogródek.

Scenografia
Znów jesteśmy na wakacjach, tym razem nad morzem. Jest plaża, drewniane molo, pokryte poduchami kanapy z palet i kilka tradycyjnych stolików. Gwarantujemy – w nocy całość prezentuje się znacznie okazalej, niż na zdjęciu.

The Mexican
Choć fontanna nie robi już takiego wrażenia jak przed laty, ogródek nadal wyróżnia się na tle konkurencji. Pluska woda, jest kolorowo i przytulnie – dla tych, którym znudzi się zgiełk przy Piotrkowskiej.

Verte Cafe
Właścicielce kawiarni można tylko pozazdrościć ręki do kwiatów. Dzięki zieleni przestrzeń ogródka została oddzielona od mało przyjaznego podwórka. Od lat sprawdzone miejsce na randkę lub babskie plotki.

Głosy na najfajniejszy ogródek możecie oddawać w naszej ankiecie (jest umieszczona w lewym górnym rogu strony). Głosowanie będzie trwało do niedzieli 21. lipca.