pizza

9 lutego obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pizzy, tak więc w najbliższych dniach spodziewajcie się na Jemy w Łodzi wielu pizzowych tematów. Zaczynamy świętowanie!

Jak myślicie, ile w Łodzi działa pizzerii? Jest ich prawie 200, ale do tego trzeba jeszcze doliczyć serwujące pizzę bary, obiady domowe i włoskie restauracje. Z Łodzi i okolic wywodzą się największe polskie sieci franczyzowe: Da Grasso, Biesiadowo, Gruby Benek, a także Presto, Fiero, K-2 czy Solo). Sami jesteśmy ciekawi tego fenomenu. Może łodzianie są takimi polskimi radosnymi, spontanicznymi i Włochami? Nawet jeśli nie, ta wersja dobrze nam brzmi.

Jaką pizzę zjemy w Łodzi? Mamy więc odmrażaną wersję na grubym cieście ogrzewaną w mikrofali, nieco spolszczoną pizzę serwowaną przez większość osiedlowych lokali i pizzę w wydaniu prawdziwie włoskim. W najbardziej popularnej wersji ciasto zrobione jest z polskiej mąki, w większości przypadków jest grubsze i bardziej wyrośnięte, a to tego pokryte dodatkami, które potrafią przyprawić Włochów o zawrót głowy. Zamiast mozzarelli najczęściej używa się żółtego sera. Dobrze, jeśli jest to gouda czy kaszkawał, ale bywa, że jest to wyrób seropodobny, którego skład znacznie odbiega od oryginału. We Włoszech najbardziej popularne pizze mają jeden lub dwa dodatki, u nas im więcej tym lepiej.  Przegoniliśmy Włochów nie tylko w ilości składników, ale również w rozmiarze pizzy i serwowanych dodatkowo sosach.

pizza

Czy mamy prawo do tak daleko idących modyfikacji? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ale będę trochę tej pizzy w polskim wydaniu broniła. Danie stworzone było przez ubogich Włochów, którzy nakładali na ciasto, to co akurat było dostępne w ich domu. Jeśli pizza ma pozostać potrawą na każdą kieszeń, nie można każdemu osiedlowemu lokalowi nakazać kupowania semoliny, mozzarelli czy szynki parmeńskiej. Ceny oryginalnych włoskich składników są wyższe od lokalnych, ale pod uwagę musimy też brać  ich dostępność oraz kulinarne upodobania rodaków.

Pizza to jednak nie tylko danie cieszące się popularnością z uwagi na atrakcyjną cenę. Innej jakości poszukują miłośnicy kulinariów, szczególnie ci, którzy mieli okazję spróbować oryginalnego przysmaku w dobrym, włoskim wydaniu.  Właściciele i personel lokali coraz częściej sięgają więc do oryginalnych receptur i składników, biorą udział w warsztatach oraz sami wybierają się na gastronomiczne wyprawy w głąb Półwyspu Apenińskiego. Wraz z kulinarną ewolucją ciasto staje się cieńsze i bardziej chrupiące, składniki zyskują na jakości, a z karty wypadają dodatki w postaci kiszonego ogórka czy kiełbasy toruńskiej. Tu dochodzimy do pizzy w wydaniu lux. Mozzarella di bufala, speck, bresaola, taleggio, a do tego ciasto z włoskiej mąki, najlepiej wypiekane w piecu opalanym drewnem. Za taką pizzę zapłacimy jednak nie 10-20 zł, ale  30-40 zł.

pizza

Była już krótka rozprawa na temat pizzy, wróćmy więc do naszego świętowania. Planujemy odwiedzić najstarszą łódzką pizzerię, jedną z tych najbardziej popularnych, dowiemy się, co lokale szykują na 9 lutego oraz po jaką potrawę z pizzowego menu najchętniej sięgają klienci. A wy gdzie najchętniej wybieracie się na pizzę?

Podobne posty

Już 18 maja 2012 roku o godzinie 20.20 w strefie Off Piotrkowska (ul. Piotrkowska 138/140) ...
23 maja House of Sushi (ul. Piotrkowska 89) zaprasza na warsztaty kaligrafii. To trochę alternatywny ...
W dniach 1-2 czerwca odbędzie się w Łodzi Festiwal Viva I'Italia. Warsztaty i sesje kulinarne, ...