Co w koronawirusowych czasach może zrobić dwóch chłopaków, którzy do tej pory organizowali imprezy i festiwale? Jeśli hasło „otworzyć warzywniak” nie jest pierwszą rzeczą, która przyszła wam do głowy, koniecznie poznajcie Mateusza i Bartosza – na ul. Kopernika 59 właśnie ruszył ich sklep Pestka, a w nim dużo dobrego lokalnego jedzenia.

Pestka znajduje się w tej części Kopernika, do której dojazdu strzegą zakazy wjazdu – mijamy je jednak bez obaw, bo nasz wjazd jest bardzo docelowy. Kierujemy się pod numer 59, blisko Tobacco Park, gdzie wczoraj otworzył się sklepik spożywczy pełen artykułów dla każdego, kto ceni sobie dobre jedzenie. Jego twórcy Mateusz i Bartosz, mówią o sobie „covidziarze”. – To przez pandemię, która wymusiła na nas zmianę pracy. Do tej pory obydwaj działaliśmy w branży kulturowej, organizując imprezy i festiwale – opowiada Mateusz, który w lepszych czasach organizował m.in. łódzki Labirynt. Teraz rozpoczynają przygodę w zupełnie nowym obszarze.

Wchodząc do Pestki od razu czuję się jak w przytulnym sklepiku – nie doświadczycie tu sterylnego klimatu, który często panuje w sklepach z ekologiczną żywnością. Wnętrze wypełniają drewniane meble, a ścianę zdobią żółte pasy przypominające markizę. Wokół mnóstwo półek, a na nich jeszcze więcej produktów dla małych, dużych, kobiet w ciąży, wegan i wegetarian, bezglutenowców, bezlaktozowców, a nawet dla domowych pupili. – Chcieliśmy, by mogli kupować u nas wszyscy bez wyjątku! Oprócz jedzenia sprzedajemy również kosmetyki i artykuły gospodarstwa domowego, a do tego cerujemy ubrania, wymieniamy się roślinami i pomagamy lepiej jeść – słyszę od Kasi, managerki miejsca.

Jest tu z czego wybierać! Na półkach artykuły ekologiczne, organiczne, często pakowane w szkło lub papier. Po lewej różnego rodzaju oleje i oliwy, przeciery, konfitury, razem z herbatami, makaronami i kaszami. Na środku – kosze z warzywami i owocami z lokalnych gospodarstw oraz specjalny drewniany stand na pyszne przetwory od Zakrętki. Z tyłu pieczywo z Montagu, najlepsze drożdżowe ciasto od Consonni, kawy ziarniste oraz ekspres, w którym ekipa Pestki zrobi wam kawkę na ziarnach od Instytutu Kawy.

Na prawo zaś kosmetyki, środki czystości i wspomniane artykuły dla zwierzaków, a w chłodniczych ladach napoje, eko wędliny i jajka, oraz duży wybór wegańskich pyszności. Wśród nich dostrzegam ulubione wegesery mojej przyjaciółki i przepyszny kokosowy jogurt, który kiedyś jadłam w Anglii. Miałam wtedy nadzieję, że wkrótce pojawią się w Polsce! – Już nie mamy gdzie stawiać produktów, a to dopiero początek naszej drogi. Docelowo chcemy postawić prawie wyłącznie na lokalnych dostawców, znacznie ograniczyć opakowania umożliwiając zakupy na wagę, a także wprowadzić rękodzieło – opowiada Bartosz. Ekipa nie ukrywa, że ma lokalną misję, a oceniając po liczbie odwiedzających, tego typu miejsce było na Kopernika zdecydowanie potrzebne.

Ważne, szczególnie w obecnych czasach – żeby zrobić zakupy z Pestce, wcale nie musicie ruszać się z domu! Na pestkasklep.pl wszystkie potrzebne artykuły kupicie online, a pod wskazany adres osobiście dostarczy wam je Mateusz. – Wciąż dokładamy tam nowe produkty. Jeśli jednak czegoś wam u nas brakuje, koniecznie do nas napiszcie. Liczymy na każdy feedback! – namawia. Chłopaki zdecydowanie mają ambitne plany, a jeszcze w tym roku wystartuje ich drugi punkt na Piotrkowskiej 217. Nowa przestrzeń pozwoli im na realizowanie kolejnych ciekawych planów, o których więcej na pewno dowiecie się z profilu sklepu. Ja już troszkę usłyszałam i myślę, że to naprawdę będzie hit. Trzymam za nich kciuki!

Daria

Podobne posty

Już 18 maja 2012 roku o godzinie 20.20 w strefie Off Piotrkowska (ul. Piotrkowska 138/140) ...
23 maja House of Sushi (ul. Piotrkowska 89) zaprasza na warsztaty kaligrafii. To trochę alternatywny ...
W dniach 1-2 czerwca odbędzie się w Łodzi Festiwal Viva I'Italia. Warsztaty i sesje kulinarne, ...