Otwarcie Letniego Baru skyFLY
Iście wakacyjny nastrój zapanował wczoraj w andel’s Hotel Łódź – wieczorem uroczyście otwarto tu Letni Bar skyFLY.
Do tej pory taras na V piętrze dostępny był jedynie dla gości hotelu, teraz każdy może wpaść do letniego baru i cieszyć się panoramą Łodzi. Wczoraj przewodnikiem po podniebnej wycieczce był sam Ryszard Bonisławski, ale łodzianie sami bez trudu powinni rozpoznać kopułę kościoła Zesłania Ducha Świętego przy Placu Wolności, gmach telewizji czy nasz Manhattan.
Po uczcie dla oczu czas na ucztę dla żołądka. Gości przywitały koktajle na bazie prosecco i musu liczi oraz finger food: śledziowy tatar na łyżeczce z kruchego ciasta, vol-au-vent z tuńczykowym musem czy szaszłyki z karczochów, mini mozzarelli i pomidorków (nie sposób wymienić ich wszystkich). Gdy goście podziwiali widoki i zwiedzali taras my podglądaliśmy przy pracy Mirosława Jabłońskiego – szefa kuchni andel’s Hotel Łódź. Jak przystało na wakacyjny klimat w powietrzu unosił się zapach grilla. Jeśli napiszę, że podano filet z kurczaka, zabrzmi to dość banalnie, znacznie lepiej, gdy dodam, że był on marynowany w mleku kokosowym. Poza tym karkówka, łosoś i szaszłyki, ale o tym za chwilę.
Letni Bar skyFLY mieści się tuż przy centrum odnowy sky SPAce. Sąsiedztwo zobowiązuje, tak więc w menu baru znalazły się miedzy innymi zdrowe koktajle i sałatki. Poza owocowymi kompozycjami ciekawie brzmi sok marchwiowo-pomarańczowy z bazylią czy sok pomarańczy z liśćmi szpinaku i syropem cukrowym (każdy za 16 zł), a dla dbających o linię sałata z mini mozzarelli, arbuza, grillowanych bananów z miętą i szpinakiem (19 zł). Do menu trafiły też antipasti i tapas, deska serów, tortille i ciabaty oraz szeroki wybór alkoholi i drinków. Bardzo fajnych drinków. Piliście kiedyś whisky z suszonymi śliwkami, syropem piernikowym i sokiem porzeczkowym? Ja nie, a to dopiero preludium oferty baru.
Wróćmy jeszcze na chwilę do grillowania. W każdy wtorek i czwartek (między 18.00 a 23.00) na terasie przygotowywane będą smakowitości z rusztu. Poza wspominanym filetem w mleku kokosowym, zjemy także karkówkę w musztardzie, steka z łososia w kolendrze, szaszłyki z indyka z krewetkami i pieczarkami oraz pstrąga w ziołowym maśle (ceny w granicach 34-38 zł, do każdej porcji dodawane są też warzywa i sosy).