Nasz poradnik dla osób planujących otwarcie restauracji wszedł w fazę remontu. To naprawdę zwariowany czas ostatnich przygotowań. Sprawdź, o czym powinieneś pamiętać, zanim zaprosisz gości na uroczyste otwarcie.

Jeżeli wydaje ci się, że przekażesz ekipie remontowej projekt od architekta, a sam zajmiesz się planowaniem oficjalnego otwarcia, to jesteś w dużym błędzie. Nie chcę straszyć całą serią czarnych scenariuszy, które dzieją się na tym etapie, ale lepiej przygotuj się, że zabraknie zamawianych dwa miesiące temu płytek, elektryk będzie miał ślub córki, a malarz pomyli kolory farb. Co ważne, nie chodzi tu tylko o remont. Gdy twój wymarzony lokal przypomina krajobraz po bitwie, w tym samy czasie ty musisz kompletować sprzęt, meble, personel i dopinać menu. Ze świecą można szukać restauratora, który otworzył lokal w pierwszym planowanym terminie, więc poczekaj, zanim utworzysz wydarzenie na Facebooku.

Na etapie projektowania i remontu łatwo o wielu sprawach zapomnieć. I tak w trakcie otwarcia okazuje się, że przed wejściem chciałbyś powiesić podświetlany baner (ale nie ma kabla), rozstawić głośniki (znów to samo), zamontować kamery czy powiesić na ścianie telewizor (brak gniazdek). Na deficyt tych ostatnich często cierpi też sala – odczujesz to przy pierwszej wizycie grupy klientów z laptopami. Jeżeli nie chcesz ciągnąć szpecących przewodów po nowiutkiej restauracji, pomyśl o tym w czasie remontu. Żeby była jasność – problem nie dotyczy tylko elektryki, ale też innych instalacji (np. umywalki na barze czy podłączenie ekspresu do kawy).

Na tym etapie warto się więc spotkać z ludźmi od piwa, urządzeń fiskalnych, nagłośnienia, kawy czy monitoringu. Choć mam za sobą wiele otwarć, zawsze wspieram się pomocą specjalistów – to oszczędza pieniądze, czas i kłopoty. Nawet, jeśli dysponujesz ograniczonym budżetem i na początku nie myślisz o pewnych inwestycjach, dobrze jest tak przygotować lokal, by za jakiś czas móc je bez problemu wprowadzić życie. Ci ludzie wiedzą z jakimi kłopotami najczęściej borykają się młodzi restauratorzy, więc ucz się na błędach innych. Oklepane, ale bardzo prawdziwe.

Czy wiesz, że bez odbioru Sanepidu nie możesz starać się pozwolenie na alkohol, zaś mając w karcie napoje z procentem musisz od samego początku mieć kasę fiskalną lub system sprzedaży? Dziś trudno wyobrazić sobie restaurację bez terminala płatniczego, ale niewiele osób wie, że wybrane modele umożliwiają też przyjmowanie napiwków, a to w gastronomii jest przecież istotne.

– Przezorni zadają nam wiele pytań nawet na kilka miesięcy przed otwarciem lokalu. To doskonały moment, w którym można jeszcze bez problemu zweryfikować wcześniejsze plany i kiedy nie zaczęła się gorączka ostatnich przygotowań – mówi Sylwester Kopertowski z firmy Elpro.

O czym rozmawia z przyszłymi restauratorami? O planowanej specyfice lokalu, sposobie zarządzania, obsłudze gości (np. czy lokal będzie miał obsługę kelnerską, czy będzie realizował dostawy na wynos), ilości i sposobie ustawienia kamer do monitoringu, a wreszcie o kontroli personelu. To tylko kilka z istotnych czynników z punktu widzenia prowadzenia inwestycji. Nawet, jeśli w pierwszym etapie funkcjonowania lokalu restaurator nie uruchomi kamer, monitora dotykowego czy płatności kartą, przygotowanie samych przewodów podczas remontu będzie kosztowało niewiele, a może wkrótce się przydać.

Technicy doradzą wybór sprzętu, wprowadzą cię w temat przepisów, wyjaśnią czy wystarczy sama kasa fiskalna czy lepiej zdecydować się na komputerowy system sprzedaży POS. Aby podjąć dobrą decyzję, lepiej wcześniej zapoznać się z możliwościami sprzętu oraz wymaganiami prawnymi.

– Ostatnie dni przed otwarciem to wyjątkowo gorący czas, dobrze więc wcześniej przeszkolić siebie i personel z obsługi różnych urządzeń oraz móc liczyć na pomoc specjalistów – wyjaśnia Kopertowski z Elpro, której personel już od kilkunastu lat codziennie pomaga restauratorom.

Przeczytaj również:

Wstęp: Jemy w Łodzi – kto za tym stoi

Poradnik I – zanim otworzysz własną restaurację

Poradnik II – wnętrzedobrze zaprojektowane