Jeżeli nie macie jeszcze planów na sobotni wieczór, nowy lokal zaprasza was jutro na otwarcie i przygotowane z tej okazji specjalne menu.

Restauracja Surprise mieści się w podwórku przy Piotrkowskiej 89 (wcześniej w tym samym miejscu funkcjonował Ślepy Maks). Od jutra międzywojenną kuchnię z tradycjami zastąpią nowoczesne dania autorstwa Tomasza Ojrzyńskiego. Zmieni się nie tylko karta, ale również wystrój lokalu. Stylizowane na lata 20. wnętrze zastąpią modne obecnie szarości, ale Suprise daleko do offowego klimatu. Ma tu być bardziej przytulnie – aranżację ocieplać będą poduszki, autorskie grafiki i oprawione zdjęcia, na których uwiecznione zostały łódzkie miejsca.

Piotrkowska 89 to też doborowe sąsiedztwo (w podwórku mieści się między innymi Jak pragnę wina, House of Sushi i Gastromachina) i jedno z najładniejszych podwórek głównej ulicy Łodzi. To idealne miejsce na kameralny, cichy ogródek i taki też stanie od soboty przed Surprise. Zieleń, wygodne leżaki i drinki, a przede wszystkim dania z premierowej karty. Zgodnie z nazwą, restauracja zamierza nas zaskakiwać zarówno ciekawymi kompozycjami smaków, jak i promocjami czy wydarzeniami. Pierwsze już niebawem.

Jutro od godziny 16.00 w Surprise na gości lokalu będzie czekało specjalne menu otwarcia w promocyjnej cenie 69 zł. Obejmuje ono powitalny kieliszek prosecco i cztery ciekawie brzmiące dania: przegrzebki z gremolatą pietruszkową, pomidorowy consomme z jogurtowymi ravioli i puree z avocado, kotleciki jagnięce w sosie miętowym lub warzywny makaron z owocami morza, a na deser piwne parfait malinowo-cytrynowe. Z tych propozycji tylko jedna zagości w stałej karcie, ale nie martwcie się- reszta też dobrze brzmi. Tatar z tuńczyka, raki w brandy, grasica z sosem jeżynowym, cielęce ragout z boczniakami czy czekoladowe lody z gorgonzolą i flambirowanym bananem to tylko zapowiedź tutejszej kuchni. Jeżeli lubicie eksperymentować i nie boicie się nowych smaków, możecie się też zdać na danie niespodziankę od szefa kuchni.