Precel nie musi oznaczać suchego i twardego ciasta. Te są miękkie w środku i chrupiące na zewnątrz, a do tego nadziane na słodko lub wytrawnie.

Pan Precel to prawdopodobnie pierwszy taki preclowy projekt w Polsce. Wszystko zaczęło się od Rumunii skąd pochodzi Cristina. Właśnie tam zrodziła się jej miłość do zakręconych wypieków. Zawsze gdy wracała ze szkoły kupowała gorące precle w lokalnych preclowniach, które są tam na każdym kroku. W Polsce natomiast nie było o nich mowy. Dlatego razem z mężem Markiem postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i w 2012 roku otworzyli swój pierwszy lokal we Wrocławiu. 

Długa droga do Łodzi

Na początku w poszukiwaniu nowych klientów zaczęli dowozić kosze precli do okolicznych biurowców, gdzie po znanym w korpo Panu Kanapce, zostali ochrzczeni – Panem Preclem. Tym sposobem wrocławianie bez reszty przepadli w zakręconych wypiekach. Na Pana Precla w Łodzi musieliśmy trochę poczekać. Choć lokal zajęty został już rok temu, to przystosowanie go do produkcji, zakup dedykowanych sprzętów i czynności organizacyjne trwały bardzo długo. Właścicielom zależało na dopilnowaniu nowego miejsca osobiście i wyszkoleniu pracowników, co przy dwóch lokalach w innym mieście stanowiło nie lada wyzwanie. Wszystko udało się dopiąć na ostatni guzik i oto jest – Pan Precel w Łodzi, dodatkowo jako pierwszy w Polsce z możliwością zjedzenia precla i wypicia kawy (z wrocławskiej palarni Monko Coffee) na miejscu. 

Receptura wypracowana przez lata

Pracę na kuchni można obserwować przez okna lokalu, a zwabi was do niego kuszący zapach świeżo upieczonych precli. W ciągu tych 11 lat Cristinie i Markowi udało się stworzyć recepturę na ciasto idealne. Oczywiście nie zdradzają swojego sekretu. Drożdżowe ciasto jest przygotowywane od podstaw na miejscu, bez gotowych mieszanek. Tak samo jak nadzienie – wszelkie wytrawne farsze robią sami, a precle są ręcznie zwijane. Właściciele zwracają szczególną uwagę na dobór jakościowych produktów, ich połączenia smakowe, strukturę oraz aby wypieki nadziane były od brzegu do brzegu. 

Do kawy precel gratis!

W menu do wyboru są precle tradycyjne (ósemkowe): bez posypki, z makiem, sezamem, solą, słonecznikiem lub mieszanką nasion, albo na słodko: czekolada z orzechami lub kokosem, miód z orzechami włoskimi i precle z cynamonem. Wszystkie w przedziale 5-6 zł, a jeśli kupicie kawę, to takiego „ósemkowego” precla dostaniecie gratis. Poza tymi tradycyjnymi są też precle nadziane. W ofercie 7 stałych pozycji wytrawnych i 4 słodkie, dodatkowo co dwa dni pojawiają się dwa nowe smaki wytrawne: jeden mięsny i jeden wege. W tym miejscu zaznaczę, że preclowe ciasto jest wegańskie (przygotowane na maśle roślinnym), więc z odpowiednimi dodatkami stanowią fajną wegańską przekąskę. 

Precel-dogi na drogę i domówkę

Podłużne lekko słodkie precle, wypełnione są wytrawnymi nadzieniami i podawane zawsze na ciepło. To proste i bardzo smaczne kompozycje. Miałam możliwość spróbować wszystkich siedmiu z oferty podstawowej i jednego z oferty specjalnej. Moi faworyci, to Funghi (mozzarella i pieczarki), Spinachio (mozzarella, szpinak, ser sałatkowy, czosnek) – wyraziście przyprawiony z odrobiną pikantności, oraz Salami hot (mozzarella, salami, jalapeno). Mimo mokrych dodatków jak szpinak czy pieczarki, precle nie rozmiękają i to jest super.  To dobra przekąska na drogę, do pracy czy szkoły, ale też na domówkę! Taki protip od pracowników – wystarczy kupić kilka rodzajów precel dogów, pokroić jak sushi i rozłożyć na talerzu, koniecznie dobierzcie do tego dipy. 

Konkurencja dla drożdżówki?

Drugi rodzaj nadzianych precli, to słodkie ringi wypełnione krówką, borówką, bounty lub szarlotką. Bardzo możliwe, że przerzucę się z drożdżówek na te wypieki. Ponownie bardzo dobre nadzienie, a moje dwa ulubione to krówka, czyli kajmak z orzeszkami i szarlotka pachnąca cynamonem. Wszystkie nadziane na słodko są w cenie 9 zł, a te wytrawne w przedziale od 9 do 11 zł.

Od samego rana do późnego wieczora

Ciepłe precle możecie zgarnąć przy Piotrkowskiej 115 w tygodniu już od 7.00 rano. Od poniedziałku do czwartku do 21.30, w piątki do 23.00. W soboty Pan Precel precluje od 9.00 do 23.00, a w niedzielę do 22.00.

Podobne posty

Już 18 maja 2012 roku o godzinie 20.20 w strefie Off Piotrkowska (ul. Piotrkowska 138/140) ...
23 maja House of Sushi (ul. Piotrkowska 89) zaprasza na warsztaty kaligrafii. To trochę alternatywny ...
W dniach 1-2 czerwca odbędzie się w Łodzi Festiwal Viva I'Italia. Warsztaty i sesje kulinarne, ...