Brush Barber Shop z nagrodą Bar Roku Polska
Wczoraj w Warszawie rozdano nagrody w prestiżowym plebiscycie Bar Roku Polska. Z nagrodą w kategorii Nowy Koncept Barowy wróciła do Łodzi ekipa Brush Barber Shop – męskiego zakładu fryzjerskiego, który nocą zamienia się w jeden z najciekawszych cocktail barów w kraju.
Jest w Łodzi taki zakład fryzjerski, w którego stylowych, modnych wnętrzach w ciągu dnia mężczyźni mogą strzyc głowy i brody, a wieczorem goście przesiadają się z fryzjerskich foteli na wysokie stołki barowe i popijają naprawdę wyjątkowe koktajle. Brush Barber Shop pojawił się w podwórku OFF Piotrkowska prawie dwa lata temu i od początku był miejscem wyjątkowym. Jeden z pierwszych w Łodzi barber shopów, czyli zakładów fryzjerskich tworzonych wyłącznie z myślą o mężczyznach był przy okazji sklepem marki Rush dnm. Z czasem miejsce sklepu zajął szeroki bar, a Bush stał się jednym z najbardziej oryginalnych cocktail barów nie tylko w naszym mieście.
Twórcą tego miejsca jest Rafał Lejman, który chciał wykreować we wnętrzach zakładu fryzjerskiego elegancki, klimatyczny cocktail bar z profesjonalną obsługą na najwyższym poziomie, która zaoferuje gościom nie tylko świetne koktajle, ale i poczucie wyjątkowego komfortu podczas wizyty. Nie musicie tu zatem wystawać w długich kolejkach do baru czy przekiwać innych gości próbując zamówić drinka. Do stolika pod go wam kelner, a witający gości w wejściu konsjerż zadba o to żebyście znaleźli wolne miejsce do siedzenia.
Rafał od początku wiedział, że barem pokieruje Adrian Szpadzik – utalentowany barman, z którym znali się od wielu lat. Adrian swoją przygodę z koktajlami zaczynał w Łodzi (a właściwie jeszcze wcześniej w Pabianicach), skąd wyjechał do Warszawy, gdzie pracował w najlepszych, stołecznych cocktail barach doskonaląc sztukę barmańską. Do Łodzi wrócił po to, by zostać szefem baru w Brushu. To on tworzy kartę koktajli, która obejmuje 12 pozycji i zmienia się cztery razy w roku. Sukcesywnie buduje tu też świetną ekipę, w której już teraz spotkać można naprawdę utalentowanych barmanów, jak Sonia Garbowska, która niedawno wygrała polską edycję konkursu Jameson Bartender’s Ball i będzie reprezentowała Polskę na finale w Irlandii.
Koktajle w Brushu są autorskimi propozycjami Adriana, który zawsze stara się tworzyć drinki równie smaczne, co efektowne. Podobnie jak zdolni szefowie kuchni odsłaniają przed gośćmi nowe oblicza jedzenia, tak on proponuje napoje alkoholowe w nowej, ciekawej odsłonie. Co to oznacza? Po pierwsze nie wypijecie w Brushu wódki z sokiem pomarańczowym i nie strzelicie serii shotów przy barze. Dostaniecie za to niezwykłe koktajle w ciekawej oprawie, z nietypowym przybraniem, w odpowiednio dobranym szkle i przygotowane z dbałością o najmniejsze detale, jak kostki lodu z tłoczonym logo. Nie ma w tym jednak efekciarstwa. To przemyślane kompozycje mające na celu wydobyć z alkoholi i innych składników esencję smaku.
A składniki w koktajlach Adriana bywają równie nietypowe, co połączenia smaków, które w nich stosuje. No bo czy wyobrażacie sobie drinka łączącego kiwi, rukolę i prosecco? Albo gin, marchewkę, kokosa i imbir? A takie składniki trafią do szklanek i kieliszków w Brushu. I żaden z nich nie jest przypadkowy. Jak w koktajlu Smoky P., w którym ważnym akcentem jest dym z cygara. Jak to działa? W kieliszku mieszają się bourbon, torfowa whisky, włoski likier Averna i morele. Ich dymne aromaty podkreślają strużki zmielonego cygara, które przyklejane są do stopki kieliszka i podpalane przed podaniem. Pijecie zatem wytrawny koktajl z lekką słodyczą, owiewani łagodnym zapachem cygarowego dymu, a całość tworzy niepowtarzalne doznanie działające na różny zmysły.
Cocktail bar Brush Barber Shop działa od października zeszłego roku i w tym krótkim czasie zdobył nie tylko popularność wśród odwiedzających go gości, ale także uznanie ekspertów. W minioną niedzielę w Warszawie odbyło się rozdanie nagród w plebiscycie Bar Roku Polska. Brush był jedynym łódzkim lokalem nominowanym w konkursie i zdobył nagrodę w kategorii Nowy Koncept Barowy. To ważne wyróżnienie pokazuje, że Rafałowi i Adrianowi udało się stworzyć w naszym mieście naprawdę wyjątkowe miejsce. Możecie przekonać się o tym sami odwiedzając cocktail bar na OFFie. Drinki wypijecie tu od środy do niedzieli od 18.30 (wcześniej możecie tu na przykład zgolić brodę – ta moda powoli mija). A już 17 czerwca Brush Barber Shop będzie świętował swoje drugie urodziny. O szczegółach tej imprezy przeczytacie na Facebooku.