Dzień Dobry CaffeJeżeli nie byliście jeszcze w kawiarni przy Placu Dąbrowskiego, pora nadrobić zaległości. Tu sami skomponujecie swoje śniadanie, które serwowane jest w małych miseczkach.

 

Powoli kończymy nasz wakacyjno-śniadaniowy cykl. Chcemy pokazać Wam miejsca, które wyróżniają się na rynku, a do takich należy Dzień Dobry Caffe. Bardzo podoba nam się tutejszy wystrój i letni taras, ale jeszcze bardziej to, co na talerzu, a dokładnie w małych miseczkach. O co chodzi? W kawiarni dostajecie małą kartkę, na której wymienione są składniki. Zaznaczacie pozycje i sami decydujecie, jak będzie skomponowane wasze śniadanie. Proste, a jakie fajne!

Dzień Dobry Caffe

W pierwszym dziale wybieracie pieczywo (z masłem w zestawie). Może być mieszane, bagietka, croissant lub bezglutenowe wafle ryżowe. W drugim smarowidła: hummus z suszonymi pomidorami, pasta tuńczykowa, a na słodko własnej produkcji konfitura. Jest również część jajeczna (bardzo smakowało mi jajko sadzone z pomidorową konfiturą), nabiałowa z jogurtem, serkiem i pysznym camembertem z jabłkową konfiturą oraz warzywne i owocowe dodatki (możecie wybrać sałatkę z winegretem, ale ja stawiam na wypasione smażone boczniaki z wędzoną papryką). Oczywiście nie mogło zabraknąć dań mięsnych. Koniecznie spróbujcie klopsików w sosie pomidorowym (świetnie sprawdzają się na lunch), nie jadłam pierogów z łososiem i tutejszej pulled pork, ale brzmią bardzo zachęcająco.

Dzień Dobry Caffe

Możecie sami skomponować śniadanie (większość składników kosztuje 5 zł) lub też zdecydować się na dania z podstawowego menu. Tu do wyboru między innymi kanapki z pieczonym rostbefem lub wieprzowiną, wędzonym serem i konfiturą z czerwonej cebuli czy pastą z ciecierzycy i pieczoną papryką. Bardzo dobrze smakują, a burger chyba jeszcze lepiej (oczywiście najważniejsze jest mięso, ale mam dużą słabość do bekonu i cheddara). Za ciężko? Zawsze można skusić się na sałatkę, a do wyboru są jeszcze naleśniki w słodkiej i wytrawnej wersji.

Dzień Dobry Caffe

Dlaczego tak chętnie wpadam do Dzień Dobry Caffe? Kupuję tę miseczkową formę podania (fajny pomysł, a jedzenie pięknie wygląda), ale przede wszystkim cenię te dania za smak i ciekawe połączenia. Ich pomysłodawcą jest Tomek Janczewski, który jeszcze niedawno gotował w hotelu andel’s, a obecnie w Kamienicy nr 6. To dzięki niemu pozornie proste dania nabierają wyjątkowego charakteru, mają odpowiednią teksturę i formę podania. Nie mam informacji, czy maczał również palce w słodkościach, wiem za to, że specjalistką od tart jest Ola, założycielka kawiarni. Choć dziś nie wypieka ich już sama, kucharze świetnie sobie radzą, a ja nie wychodzę z Dzień Dobry Caffe bez zjedzonego deseru.

Dzień Dobry Caffe

Już wiecie, czego warto spróbować w kawiarni, teraz jeszcze podpowiem, gdzie warto usiąść. Choć parter jest pięknie urządzony, w ciepłe dni łapcie miejsca na położonym poziom wyżej tarasie. Z każdym dniem przybywa tu zieleni i kwiatów i choć jesteście w centrum miasta, jest kameralnie, a przed oczami macie ścianę sąsiadującej kamienicy obrośniętą winoroślą (lada moment liście zaczną przybierać czerwonym barw), a gdy wyjrzycie, będziecie mieli widok na Plac Dąbrowskiego i Teatr Wielki. Dzień Dobry Caffe możecie odwiedzać w tygodniu w godzinach 8.00-20.00 (w piątki do 18.00), w sobotę i niedzielę od 10.00 do 18.00.

Dzień Dobry Caffe

Podobne posty

Już 18 maja 2012 roku o godzinie 20.20 w strefie Off Piotrkowska (ul. Piotrkowska 138/140) ...
23 maja House of Sushi (ul. Piotrkowska 89) zaprasza na warsztaty kaligrafii. To trochę alternatywny ...
W dniach 1-2 czerwca odbędzie się w Łodzi Festiwal Viva I'Italia. Warsztaty i sesje kulinarne, ...