Piękne ogródki - nie tylko na Pietrynie (cz.1)
Choć mamy już półmetek lata, chcemy, żebyście mogli wycisnąć je jak cytrynę. Dlatego przygotowałyśmy Wam kolejne zestawienie najlepszych łódzkich ogródków – w dwóch częściach!
Leżaki – są, kolorowe drinki – są, dużo zieleni – jest, egzotyczne jedzenie – jeszcze jak! Po prostu all inclusive na Hawajach, tylko… podrzuci ktoś trochę oceanu?
Rodzinny weekend na działeczce – zielony ogródek, rodzinna atmosfera, możecie liczyć tu nawet na grilla lub animacje dla dzieci. Śledźcie ich media społecznościowe!
Tajemniczy ogród w centrum miasta, cały skąpany w zieleni. W cieniu tutejszych drzew naładujecie swoje baterie z zapasem na całą zimę.
Towarzystwo łódzkich pofabrykanckich murów, bogactwo roślin, przyjemne światełka i ta przestrzeń tworzą tu niezwykły klimat. Wieczorami możecie liczyć też na muzykę na żywo.
Ogródek Tubajki w zależności od sezonu nabiera różnych barw. Miejsce dla każdego i na każdą okazję. Wypijecie tu kieliszek prosecco na leżaku, zjecie deser w altanie, a w ogromnym namiocie możecie świętować rodzinne uroczystości.
Na chwilę oddechu od zgiełku miasta możecie liczyć w patio Miski. A co dwa tygodnie zapraszają tu na grilla przy kieliszku wina i dobrych DJ’skich miksach.
Nie ma nic lepszego na dobry początek dnia, niż śniadanie i kawa na tarasie. A taras Caffe jest naprawdę przytulny!
Czy istnieje bardziej ogródkowy ogródek niż ten przy Palmiarni, pod koronami drzew parku Źródliska?! Nawet jeśli zaskoczy nas tu deszcz, możemy przenieść się do środka, gdzie roślin jest chyba więcej niż na zewnątrz.
Ten ogródek jest absolutnie nie do podrobienia. Choć niewielki, to pobudza wyobraźnię, a kawa wypita w towarzystwie metalowych rzeźb smakuje jak nie z tego świata.
Łódzkie podwórka, jak wiemy nie od dziś, kryją wiele skarbów. Jak na przykład przytulny ogródek Szykiera! Także wchodźcie śmiało i dajcie się miło zaskoczyć.
Aleksandra Wiktorska