Laxmi – nowa restauracja z kuchnią indyjską

Jeśli ktoś ma ochotę na samosy, butter chicken lub mango lassi, ma do odwiedzenia nowe miejsce w centrum Łodzi.

Laxmi to indyjska bogini szczęścia, bogactwa i piękna. W ostatni piątek została patronką nowej indyjskiej restauracji położonej przy Andrzeja Struga 2. Wcześniej w lokalu mieścił się pub Fermentacja. Stali goście bez problemu rozpoznają tamtejszy wystrój. Z czasem aranżacja ma stawać się bardziej orientalna, a na razie ściany zdobią charakterystyczne lihtboxy z wizerunkiem Łodzi. Orientalnie jest za to w karcie lokalu.

Laxmi – nowa restauracja z kuchnią indyjską

Właściciel i kucharze Laxmi pochodzą z Indii. Zanim ci ostatni trafili do Łodzi, gotowali w rodzinnym kraju, a również Niemczech i Warszawie. W przygotowanym przez nich menu bez problemu znajdziecie indyjskie klasyki, takie jak samosy, przyrządzany na miejscu ser paneer czy tikka masala chicken, ale propozycji rodem z Indii jest dużo, dużo więcej. Hinduska kuchnia to raj dla wegetarian – wśród dań bezmięsnych w Laxmi możecie się skusić między innymi na zupę i dania główne z ciecierzycą w roli głównej, smażone kawałki bakłażana czy zmiksowane warzywa doprawione mieszanką przypraw sprowadzanych prosto z Indii.

Laxmi – nowa restauracja z kuchnią indyjską

Nie martwcie się mięsożercy, dla was przygotowano jeszcze więcej dań z kurczakiem, baraniną, rybami, owocami morza, a nawet z kaczką, którą rzadko spotyka się w indyjskich restauracjach w Polsce. Do wyboru są jej trzy wersje: kacza pierś w sosie pomidorowo-cebulowym, w tym samym sosie z warzywnymi dodatkami oraz Mango Duck z orzechami nerkowca, śmietaną, musem mango i migdałami (36 zł).  To nie jedyna potrawa, w której wykorzystano słodki owoc. Znajdziemy go również w wersji z baraniną, kurczakiem, a także morszczukiem. Większość dań głównych kosztuje w Laxmi w granicach 25-30 zł.

Laxmi – nowa restauracja z kuchnią indyjską

Z propozycji raczej niespotykanych w innych lokalach mamy tu również cheese naan, czyli pieczywo wypiekane na miejscu w piecu tandoori z dodatkiem indyjskiego sera (12 zł), a również  smakowe lassi: truskawkowe i kokosowe (każde za 8 zł). Zrobiło się słodko? Opis menu kończymy więc deserami, czyli Gullab Jamun (smażonymi kulkami mleczno-kardamonowymi), kremem z mango lub lodami (8-9 zł). Jeżeli mielibyście ochotę skosztować tutejszej kuchni, wpadajcie w tygodniu w godzinach 11.00-22.00 (w piątki, soboty i niedziele kuchnia pracuje godzinę dłużej).

Podobne posty

Już 18 maja 2012 roku o godzinie 20.20 w strefie Off Piotrkowska (ul. Piotrkowska 138/140) ...
23 maja House of Sushi (ul. Piotrkowska 89) zaprasza na warsztaty kaligrafii. To trochę alternatywny ...
W dniach 1-2 czerwca odbędzie się w Łodzi Festiwal Viva I'Italia. Warsztaty i sesje kulinarne, ...