Poszukiwań hamburgera doskonałego ciąg dalszy
W komentarzach pod tekstem o poszukiwaniach hamburgera doskonałego sugerowaliście wiele ciekawych miejsc oferujących pyszne hamburgery. Sprawdziłyśmy trzy z nich i mamy wrażenie, że możemy ustać w poszukiwaniach (chociaż oczywiście tego nie zrobimy, bo lubimy jeść), bo przynajmniej w jednym zaserwowano nam hamburgera na tyle bliskiego ideałowi, na ile to możliwe.
Najlepsze lubimy zostawiać na koniec, dlatego naszą relację zaczynamy od przyzwoitego, ale nie zachwycającego hamburgera w American Bull. Recenzję tej restauracji możecie znaleźć na naszej stronie, a tutaj słów kilka poświęcimy jedynie burgerom w jej ofercie. W menu znajdziecie tu klasycznego, amerykańskiego burgera, wielkiego cheeseburgera z Teksasu i fit burgera na pełnoziarnistym pieczywie. W cenie około 25 zł dostaniecie tu wielką bułę z bardzo smacznym, świetnie przyprawionym i delikatnym mięsem, warzywami i sosem BBQ. Naprawdę smaczna na duży głód. Nie jest to jednak gourmet burger, jakiego szukałyśmy, raczej bardzo smaczna alternatywa dla fast foodowych hamburgerów ze znanych sieciówek i to w dosyć wysokiej cenie.
Jednym z najczęściej sugerowanych przez was miejsc, w których zjeść można pysznego burgera był zwycięzca naszego plebiscytu na najciekawszą restaurację OFF Piotrkowska – Tari Bari. Szczęśliwym przypadkiem trafiłyśmy tam na Dzień Burgera, w trakcie którego poza klasycznym burgerem wołowym serwowano jego wersję zapiekaną w piecu z serem brie, a także burger wołowy z borowikami, ze szpinakiem, wegetariański z cieciorką i burger kofta z orientalnymi przyprawami i humusem. Jako że o 17.00, kiedy zjawiłyśmy się w lokalu dwóch pierwszych pozycji już nie było, wybrałyśmy burgera ze szpinakiem i koftę. Pierwszy był po prostu pyszny. Delikatna, świetnie wypieczona bułka, soczyste i aromatyczne, rozpływające się z ustach mięso ze szpinakiem, świeże dodatki – tyle nam wystarczy do hamburgerowego szczęścia. Na tej podstawie przyjmujemy założenie, że klasyczny burger Tari Bari musi być również świetny. Jeśli zaś chodzi o burger kofta, to po prostu NIE! Nie będziemy się nawet rozpisywać, bo ten kotlet z przypraw z mięsem mielonym zrujnował nam pyszny smak jego poprzednika i resztę kolacji.
Ostatnim sprawdzonym przez nas miejscem jest inna restauracja działająca w OFF Piotrkowska – Drukarnia Skład Wina & Chleba. Tutaj też znalazłyśmy hamburgera idealnego. A przynajmniej na tyle idealnego, na ile to możliwe. W menu, obok klasycznego burgera wołowego znajdziecie tu wersję drobiową i wegetariańską (kotlet z fasoli i warzyw) oraz prawdziwą gratkę – hamburgera z wołowiny z krów rasy Angus. To niewiarygodnie delikatne i kruche mięso jest niesamowicie aromatyczne i nie potrzebuje żadnych przypraw. Tak też serwowane jest w Drukarni. Możecie wybrać stopień wysmażenia kotleta i w obu wersjach, w jakich go próbowałyśmy był doskonały. Przepyszna jest też wypiekana na miejscu bułka i świeżutkie, chrupiące frytki podawane z burgerem, a wisienką na torcie jest cena – 20 zł. Wersja z klasycznej wołowiny kosztuje 15 zł, drobiowa 12 zł, a wegetariańska 10 zł. Cały zestaw jest na tyle duży, że nie sposób się nim nie najeść, chociaż nawet po wsunięciu wszystkiego z talerza ma się ochotę na więcej.
Podsumowując nasze poszukiwania hamburgera doskonałego – gdyby ktoś zapytał mnie dziś, gdzie w Łodzi można zjeść najlepszego burgera, powiedziałabym, że w Drukarni. Nie ustajemy jednak w naszych poszukiwaniach i ruszamy sprawdzać kolejne miejsca.