Pękate dynie, słodkie śliwki, aromatyczne gruszki, a do tego rozgrzewające herbaty pełne przypraw i mnóstwo comfort food – razem z Breadnią 2 zabieramy was w podróż po smakach sezonu! No i jak tu nie kochać jesieni?

Jesień to czas na zbiory! Wyjątkowo ciepły początek tej pory roku sprzyja wszystkim smakoszom – na rynkach stoły uginają się od kolorowych warzyw i owoców, a menu restauracji wypełniają się potrawami z dynią, gruszkami, śliwkami i innymi pysznościami. Razem z Breadnią 2 przygotowaliśmy dla was przewodnik po sezonowych smakach, dostępnych w ich nowej karcie przygotowanej przez Michała Pietrzyka i Tomka Gąsiorowskiego. Dzięki temu z łatwością wybierzecie ulubione pozycje!

Dynia

Na początek jesienny klasyk, czyli pełna koloru dynia – amerykański symbol Halloween i polski symbol obfitości. W Breadni stała się głównym składnikiem gęstej zupy krem, podawanej ze speckowym chipsem i aromatyczną oliwą szczypiorkową, a także częścią jesiennej sałatki z ciecierzycą, gorgonzolą, prażonymi ziarnami, szalotką piklowaną w winie i dressingiem miodowo-truflowym. Upieczoną dynię dodano również do gnocchi, tworząc pomarańczowe kluseczki, podawane z serem pecorino, kurczakiem, rydzami i świeżą szałwią w winno-maślanej emulsji, a także do talerza jesiennych mezze w towarzystwie pastrami, grzybów i śliwki piklowanej. Puree dyniowo-imbirowe to zaś dodatek do Breadniowego bestsellera – steka z bakłażana z orzechowym panko.

Jesienne owoce (śliwki i gruszki)

Wpadła gruszka do… octu winnego! Ze świeżych gruszek i śliwek ekipa Breadni zrobiła pyszny dodatek do jesiennych dań, marynując je z dodatkiem przypraw. Owoce towarzyszą domowemu rillettes z gęsi owsianej, a także desce włoskich serów. Owocki świetnie radzą sobie również solo! Gruszka w winie uzupełnia danie z grillowanym kurczakiem, sosem na bazie sera taleggio, orzechami włoskimi, pieczonymi warzywami i kaszotto z pęczaku, a karmelizowana śliwka – sałatkę z wątróbką, cytrusami i sosem miodowo-musztardowym.

Grzyby

W nowej karcie nie mogło zabraknąć symbolu polskiej jesieni, czyli świeżych grzybów! – Przygotowaliśmy sporo propozycji z rydzami, np. rydze z patelni w sosie maślano-winnym, idealne na przekąskę przy wieczornym wypadzie na wino – opowiada Agnieszka z Breadni. W porze obiadowej spróbujcie ich z kaszotto z pieczonymi warzywami, grana padano i oliwą szczypiorkową, a na śniadanie – z kremową jajecznicą z mascarpone, podanej na grzance z chleba własnego wypieku. Tylko do 13:00!

Dziczyzna

Wspominaliśmy już o gęsi – pora na dzika, który w sezonowym menu przyjmuje formę ragout. Od was zależy, czy wolicie je z pieczonymi warzywami z yuzu i miodem gryczanym, maślaną polentą i kwaśnym musem na bazie czarnej porzeczki, czy może z makaronem pappardelle, suszonymi pomidorami i serem pecorino. Próbowałam i potwierdzam, że mięso jest mięciutkie i pełne smaku, warto więc dać mu szansę!

Comfort food

No i moja ulubiona część! Comfort food to nic innego, jak jedzenie, które swoim ciepłem, formą i smakiem przytula cię od środka, niosąc komfort i pocieszenie, gdy na zewnątrz szaro, buro i plucha. Pierwszy przykład z brzegu – ukochany gorący rosół, tu z gęsi owsianej, podawany z dyniowymi kluskami półfrancuskimi i paloną śliwką. Podczas gdy Breadnia ma swoje bajgle, Breadnia 2 słynie z grillowanych kanapek z chleba rustykalnego własnego wypieku – i to jest mój hit! Duże, sycące, świetne na ciepło i zimno, dostępne są tu w 5 wariantach. Przykładowe dodatki to mortadela z pistacjami, szarpana łopatka wieprzowa w coli, łosoś wędzony i kozi ser, ale faworytem jest opcja z idealnie miękkim domowym pastrami. Zdecydowanie polecam! Jeśli kanapki to nie wasz klimat, skierujcie swój wzrok na sekcję z burgerami, która właśnie powiększyła się o 7 (!) nowych pozycji. I żaden deszcz nam niestraszny!

Wspomnienie podróży – tych odbytych i tych odłożonych

Wiemy, że wakacje w tym roku nie należały do idealnych. Wielu z was musiało odwołać zagraniczne wojaże, lub ograniczyć się do bliższych kierunków, w tyle pozostawiając np. marzenia o eksploracji azjatyckich smaków. Chyba Breadnia2 to wyczuła! W menu znalazły się bowiem takie dania, jak bułeczki bao z kalmarami panierowanymi i kimchi, czy wegebowl z cieciorką, grillowanym halloumi, hummusem, i pieczoną bułeczką bao. – Poszliśmy także w kierunku ciepłych krajów, przygotowując czarne tagliolini z owocami morza i bottargą czy spaghetti Napoli z pesto, mascarpone i sosem pomidorowym – dodaje Agnieszka.

Coś na rozgrzanie

Jesień czuć również w sekcji z napojami! Do karty wróciły aromatyczne zimowe herbaty w kilku wersjach – ja pokochałam tę z syropem różanym, owocami i migdałami, ale wy możecie wybrać także opcję malinową, imbirowo-cytrusową, lub mango-truskawka. Oprócz tego klasyk na jesienny wieczór, czyli grzańce na bazie wina, a także grzane piwo. Nowość to gorące drinki, a jak się okazuje, podgrzane prosecco z różą i maliną smakuje naprawdę pysznie! – Serwujemy również klasyk znany z górskich stoków, czyli bombardino będące połączeniem adwokatu, espresso, bitej śmietany, mlecznej pianki i cynamonu – słyszę od Agnieszki. Następnym razem bez wahania zostawię auto w domu, by spróbować winter aperol spritza, czy winter martini, ale na razie zostaję przy swojej różanej herbatce. Nie  żałuję, bo była naprawdę pyszna.

Na koniec ważne info – oprócz sezonowej karty, w Breadni2 codziennie dostępne jest inne menu lunchowe (zupa i drugie danie za 22 zł). Wszystkie pozycje z karty dostępne są w wersji na miejscu i na wynos, także w dostawie do domu. Warto śledzić ich na FB, by być na bieżąco z licznymi promocjami!