Szparagi kuszą w łódzkich restauracjach
Sezon na szparagi w pełni, a łódzkie restauracje stają na wysokości zadania. Te wspaniałe warzywa królują w pysznych i pomysłowych dania, a my podpowiadamy, dokąd warto się wybrać, by ich spróbować.
Zaczynamy w restauracji Bawełna w Manufakturze, gdzie szparagowe szaleństwo trwa od początku sezonu. W menu krem ze szparagów z plastrem koziego sera, pizza „Klasyczny Sycylijczyk” ze szparagami, kozim serem, oliwkami, suszonymi pomidorami, rozmarynem i parmezanem oraz tagliatelle ze szparagami, łososiem i kozim serem. Nie zabrakło też klasycznie serwowanych warzyw smażonych na maśle z parmezanem. Ceny od 12 zł za zupę do 30 zł za pizzę.
Szparagowe żniwa trwają w Restauracji Delight i Oscar’s Bar w andel’s Hotel Łódź. Tu obok dań takich, jak sałatka z zielonych szparagów marynowanych w cytrusach czy szparagowego minestrone z parmezanem spróbować możecie klasycznie podanych warzyw białych i zielonych z sosami do wyboru: Béarnaise, Hollandaise lub klarowanym masłem. Tak serwowane szparagi możecie również zamówić na przykład z filetem z troci lub stekiem wołowym. Jest też wyjątkowy deser – szparagowa panna cotta z awokado i sorbetem z czerwonych buraków. Ceny od 14 zł za zupę do 82 zł za danie ze stekiem. Do wszystkich dań zamówić można specjalnie dobrane białe wina.
Na dania ze szparagami niezawodnie traficie też w Affogato. Choć w tym roku restauracja nie zdecydowała się na wprowadzenie specjalnego menu z tym warzywem, to szef kuchni wykorzystuje je prawie codziennie do przyrządzania potraw serwowanych na lunch. I tak dzisiaj można było zjeść szparagi w zupie, wczoraj w sałatce z wołowiną, a jeszcze wcześniej w risotto. Zaglądajcie na stronę restauracji na Facebooku żeby zobaczyć, jakie nowe, szparagowe dania szykuje każdego dnia Maciej Rosiński.
Szparagowy maj trwa też we włoskiej restauracji Mare e Monti. Tutaj zjeść możecie między innymi szaszłyk ze szparagów i sera halloumi, risotto ze szparagami i pecorino, duet rybny na szparagach w sosie szafranowym lub pizzę ze szparagami i soloną ricottą. Ceny od 18 – 20 zł za przystawki i pierwsze dania do 59 zł za najdroższe danie główne.
W bistro Zaraz Wracam zielone i białe szparagi lądują w tartach, z których słynie ten lokal. Możecie spróbować ich zatem w zestawieniu z ostrym cheddarem albo łososiem i ricottą, ale to nie jedyne pomysły szefa kuchni. Szparagi pojawiały będą się w tartach w różnych konfiguracjach, a pewnie spróbować będzie ich można także w postaci zupy – kremu. Zaglądajcie na stronę Zaraz Wracam na Facebooku, żeby być na bieżąco z aktualną ofertą lokalu.