Za nami pierwsze dni wielkiej burgerowej uczty i pierwsze wizyty w festiwalowych lokalach. Szefowie kuchni nie zawiedli – burgery są świetne, pomysłowe i oryginalne. Jeszcze do niedzieli macie czas, aby ich spróbować.

Dzisiaj przypada Międzynarodowy Dzień Burgerów – to z jego okazji, wspólnie z Łódzkim Centrum Wydarzeń i serwisem Glodny.pl organizujemy Jemy w Łodzi Burger Fest, czyli wielki łódzki festiwal burgerów. Jeśli tak, jak my kochacie hambuksy, to jest to wydarzenie dla was. W ciągu 10 dni możecie spróbować popisowych propozycji w ponad 30 łódzkich restauracjach. Są opcje klasyczne i nowoczesne, są burgery mięsne i wege, jest wołowina, jagnięcina, owoce morza i całe mnóstwo ciekawych dodatków i autorskich sosów.

Wszystkich burgerów spróbujecie w restauracjach, ale część z nich możecie też zamówić z dostawą za pośrednictwem serwisu Glodny.pl, który umożliwia zamawianie jedzenia online. Na stronie www.glodny.pl dostępne są festiwalowe burgery z restauracji: Agrafka, Cochise, Mafiosso, Pasibus, Pittu Pittu, Rajskie Jadło, Whiskey in the Jar, Zielona Restauracja Wegańska i Wegetariańska oraz Zjadliwości.

Festiwal trwa do niedzieli, 2 czerwca, a już w najbliższy czwartek o godzinie 18.00 wystartują Zawody w jedzeniu burgerów na czas organizowane w ramach festiwalu przez restaurację Pittu Pittu. W lokalu przy Piotrkowskiej 25 drużyny śmiałków zmierzą się z ponad 4-kilogramowym burgerem gigantem, a wygra ta, która zje go najszybciej. Zapisy na zawody są już zamknięte, ale możecie wpaść i kibicować burgerożercom.

My odwiedziłyśmy już kilka festiwalowych lokali i jesteśmy zachwycone poziomem burgerów. Są pyszne, zaskakujące i pomysłowe. Dobrze prezentują umiejętności i kreatywność szefów kuchni. Pojawiają się w nich sezonowe składniki, ze szparagami na czele, ale są też akcenty polskie, jak kaszanka, włoskie, azjatyckie, a nawet bliskowschodnie. Nie ma dwóch takich samych propozycji, dlatego warto zapoznać się z pełną listą festiwalowych hambuksów i wybrać coś dla siebie.