Wincepcja – nowy wine bar otwarty
Przytulne wnętrze w secesyjnym klimacie, a na półkach ponad 80 win do sprawdzenia. Uwierzcie nam – to miejsce dla każdego, nie tylko dla koneserów win.
Jeśli nie macie jeszcze planów na weekend, zapiszcie adres – Piotrkowska 89. W pięknym podwórku secesyjnej kamienicy znajdziecie miejsce, w którym króluje dobre wino i … Alfons Mucha. Zarezerwujcie trochę czasu na czytanie, a potem znacznie więcej na niespieszną wizytę w Wincepcji.
Kamienica, w której mieści się Wincepcja ma 150 lat, ale nie tylko budynek jest secesyjny – właśnie w takim klimacie utrzymane jest wnętrze. To prawdziwe królestwo Alfonsa Muchy: jego wielkoformatowe reprodukcje znajdziemy na ścianach, a także na poduszkach czy podkładkach (już możemy zdradzić, że latem w ogródku pojawi się metaloplastyka inspirowana dziełami artysty). Alfons Mucha to oczywiście kobiety w stylu belle époque, a także roślinne motywy i witraże. To wszystko znajdziemy też w Wincepcji. Oliwkowe ściany, odrestaurowane meble, lampy Tiffany, no o oczywiście wielki kredens pełen wina – to miejsce z klimatem docenione również przez tych, którzy ponad secesję stawiają nowoczesność.
W główniej sali znalazło się miejsce dla około 20 osób, dodatkowo jest tu też ukryta perełka – malutki salonik w stylu Biedermeier. Oryginalne meble, które się w nim znalazły, zostały odszukane w Polsce i odrestaurowane tradycyjnymi metodami. Ten klimatyczny pokoik to idealne miejsce na randkę lub kameralne spotkanie dla kilku osób.
Wracamy do wspominanego kredensu z winem. Czeka tu na nas około 80 wyselekcjonowanych butelek. Na kieliszki zawsze dostępnych jest kilkanaście propozycji (w tym również wino musujące). Patronat nad wine barem objęła znana firma Partner Center. Jakie ma to przełożenie dla gości? Znajdziecie tu butelki niedostępne w sklepach i innych lokalach, a co ważne – w bardzo dobrych cenach. Butelkę wina kupicie tu już za 40 zł (najdroższa kosztuje 340 zł), wino na kieliszki kosztuje od 14 do 40 zł. – To miejsce ma być dla każdego. Chcemy, aby goście zaczynali u nas swoją przygodę z winem, a ci którzy je już doskonale poznali i się zakochali – mogli skosztować perełek z wyższej półki – mówi jego gospodarz, Łukasz Stańczyk. Potwierdzamy – w Wincepcji odnajdą się zarówno początkujący, jak i ci, którzy już wcześniej zakochali się w winie, a Łukasz przyczynia się do tego w bardzo dużym stopniu.
Nie sposób opisać wszystkiego, co tu znajdziecie. Jest świetna Cava (jeśli kochacie bąbelki), ciekawa oferta z Mołdawii (bardzo dobry stosunek jakości do ceny), jest warty uwagi izraelski gewürztraminer czy polskie wina z winnicy Srebrna Góra. Są wina Charlesa Smitha (Kung Fu Girl i The Velvet Devil Merlot), propozycje od amerykańskiego winiarza Roberta Mondaviego, wina z najstarszej winnicy w apelacji Rueda w Hiszpanii czy etykiety znanej rodziny Pio Cesare. Co ważne – w Wincepcji możecie spróbować win przed ich wyborem, niedługo pojawi się też „sklepowa” opcja zakupu win na wynos.
Świetne wina to pół sukcesu, do całości trzeba odpowiednich ludzi. Waszym przewodnikiem po winnym świecie będzie tu Łukasz Stańczyk, którego znamy od momentu, gdy zaczął swoją przygodę z gastro. Był kelnerem, baristą, barmanem (między innymi w Motywach, Starym Rynku 2 czy Quale), ale jego prawdziwą pasją okazało się właśnie wino. Może pochwalić się ukończonymi dwoma poziomami WSET (jest w trakcie trzeciego), ale ważny jest przede wszystkim sposób jego pracy. Łukasz stworzył w Wincepcji niezobowiązującą atmosferę, dobiera dla gości propozycje trafiające w ich gust i jest idealną osobą, by wprowadzić was do winnego świata.
Łukasz zadbał o każdy szczegół. Poza trunkami w menu znajdziecie tu też deski z przekąskami idealnie pasującymi do wina. Rewelacyjna konfitura z cebuli, wegańskie smarowidła, wędliny z dziczyzny, włoskie oliwki w kilku rodzajach czy kapary (wszystko w bardzo dobrej jakości). Tu można odwrócić zabawę – nie dopasowywać jedzenia do wina, a dla odmiany sprawdzić, jak to samo wino będzie smakowało z różnymi przekąskami. Nie pijecie alkoholu? Żaden problem – w ofercie są również wina bezalkoholowe, a także kawa czy herbata.
W Wincepcji nie ma nudy – półka z winami i menu będą się cały czas zmieniać, na gości czekają też tematyczne wydarzenia, wine dates i degustacje. Te najbliższe to weekend stojący pod znakiem Dnia Kobiet i Mężczyzn oraz degustacja, którą 13 marca poprowadzi Maciej Jurczyk. Tak, niezobowiązujące degustacje do stały punkt programu Wincepcji (najczęściej w czwartki lub w środy z gościnnymi występami sommelierów). A gdy tylko nadejdą ciepłe dni, Wincepcja ruszy z wyjątkowym ogródkiem, również z motywami Alfonsa Muchy.
Obecnie wine bar możecie odwiedzać od środy do niedzieli. Rusza od 16.00 i kończy pracę o 23.00 w środy i czwartki, o 24.00 w piątki i soboty i 21.00 w niedziele.